6 MAJA - WTOREK
Wtorki od początku czwartej klasy są okropne! Dlaczego? Bo w każdy wtorek nasza polonistka robi nam (głupie) DYKTANDO! Nie cierpię dyktand, bo mam jakąś tam "dysortografię" i zawsze muszę wszystko przepisywać... Ale dzisiaj stało się coś dziwnego!
Nie jestem pewien czy to było takie łatwe, czy miałem szczęście, ale wiem jedno - to na pewno nie kwestia moich umiejętności.