31 stycznia 2014

Ferie!

 Siedząc tutaj i jedząc kisiel frugo mam ochotę opisać piątek.

 Było tak: Historia, Polski, Niemiecki... Potem apel... nic się nie działo... Prawie. Na polskim robiliśmy jakieś testy próbne.



 A tak, to nie działo się nic... był apel, dzięki któremu uniknęliśmy angielskiego. Potem jedna z dziewczyn strzeliła świetnym kawałem.



A na koniec... (haha... nikt nie uwierzy) była luźna matma ._. Gadaliśmy z babką o egzaminie, do jakiej szkoły idziemy, i różne takie... Współczuję jednemu gościowi ;/


 Prawda życia. :C A babka zdemotywowała mnie dziś do kolejnej szkoły...

* Plastyczna "Nie rysuj na lekcji"
* Filmowa "Skończ z głupotami"
* Graficzna "Musisz znać programy, kody, układy(...)"
* Aktorska

 Marzenia giną tak szybko pod wpływem matematyki.. :C

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kilka wskazówek dla komentujących:

#1 Staraj się, aby twój komentarz był rozwinięty
#2 Pisz co myślisz i nie bój się dyskusji
#3 Jeżeli już obrażamy się nawzajem, to z szacunkiem