PONIEDZIAŁEK
Poniedziałek to jeden z tych dni, które sprawiają, że tracę nadzieję dla tego świata. Ale cóż... Człowiek człowiekowi zgotował ten los.
Co prawda - nie mieliśmy dzisiaj dwóch lekcji, co nie zmienia faktu, że mieliśmy matematykę. Może nie jestem najgorszy z matmy, ale dzisiaj dosłownie umierałem ze strachu...
Ostatecznie babka nie sprawdziła zadania, ale było blisko... Jeszcze jedna pała z matmy i się nie pozbieram...
WTOREK
Jak w każdy wtorek - jechałem do szkoły o 5:50. Zbyt wcześnie. W czasie lekcji przypomniałem sobie, że mieliśmy na dzisiaj uzupełnić ćwiczenia do biologii.
Po szkole czekało mnie jeszcze trochę pracy... Musiałem skończyć filmik na ŚDM i powiem wam, że już nim rzygam. Okazało się, że trzeba jeszcze nad nim DUŻO popracować...
ŚRODA
O środzie nie chce mi się pisać... byłem OKROPNIE zmęczony. Dzisiaj znów gadałem z "turkiem". Hmm... Muszę kiedyś przysiąść w weekend przed komputerem, i napisać o co chodzi w "przygodzie z turkiem".
O nie hahahaha NA KWEJKA Z TYM!!! xD
OdpowiedzUsuńŚwietny post
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to samo :D
nastolatkiswiat1.blogspot.com
Hahaha. Świetny post :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą mam taką książkę do "damy", jak na zdjęciu :)
http://illuzjonistka.blogspot.com/
http://dlaczego-to-sie-stalo.blogspot.com/
Pozdrawiam, Illuzjonistka.
Ten komiks to czysta perfekcja.
OdpowiedzUsuńmoże trzeba po prostu przysiąść do tej matmy :D ostatni obrazek wygrał XD
OdpowiedzUsuńŚwietna jakość i jak widzę dni bez cienia nudów :D
OdpowiedzUsuńTrochę Cię rozumiem, ja też nie ogarniam matmy ;(
OdpowiedzUsuńJestem na Twoim blogu pierwszy raz i muszę przyznać, że raczej nie będzie tu wiać nudą jak na innych pseudo-dziennikowych blogach.
Jeśli Cię zainteresuje, zapraszam do siebie:
-world-chinese-rat.blogspot.com/
-gwiezdna-armia.blogspot,com/
Ostatnio tu nie zaglądałam... I żałuję ;) 4 posty przeczytane, a komiks na końcu tego- BOMBA!
OdpowiedzUsuńHyhy, nie powiem, matematyka to czyste zło, ale powoli staram się ją ogarniać (yy no chcę mieć 5 :P) bo jak teraz się pogubię, to później już w ogóle się nie pozbieram.
OdpowiedzUsuńBoże, padłam przy ostatnim :D
OdpowiedzUsuń