CZWARTEK
Wiecie, że nie jestem pewien czy ten post dotyczy tego czwartku, czy zeszłotygodniowego? No, ale cóż...
Około 11:00 poszliśmy do biblioteki, bo miało być jakieś specjalne spotkanie. I właściwie było - pogadanka o narkotykach z babką, która grała w W11.
Ogólnie to babka gadała bardzo ciekawie, ale niektórzy chyba nie wzięli jej do końca na poważnie.
PIĄTEK
Oj, w piątek się działo... począwszy od dziwnych akcji na WF, poprzez wspaniałą sesje zdjęciową, aż po nasze chore spotkanie na salce.
Hah,nie potrafię znaleźć słów żeby to opisać! xD
OdpowiedzUsuńSnapchat niekiedy się przydaje, kiedy chcemy zobaczyć, co tam u ludzi, o których chętnie 'wymieniamy informacje' (osobiście go nie mam :v) ale niektórzy naprawdę przesadzają...
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem grafiki, wow! :D
OdpowiedzUsuń