11 sierpnia 2015

WAKACJE 2015 #44 Burza! Nareszcie brzydka pogoda!

WTOREK

  Na początku wakacji - a właściwie jeszcze wcześniej - wraz z Maddie postanowiliśmy, że pewnego dnia pójdziemy na wschód słońca (i będziemy się turlać po asfalcie). Ten dzień nadszedł. Ale niestety - musieliśmy wiele ścierpieć...



  W końcu udało nam się dotrzeć w godne uwagi miejsce. Była z nami również Miley. Wzięliśmy aparat i było całkiem fajnie. Zdjęcia z tej sesji pewnie wrzucę w jakimś poście podsumowującym wakacje.

  Dzisiaj mieliśmy w planach - tak jak w poniedziałek - iść do mnie do basenu. Ale na nieszczęście - a właściwie na WIELKIE szczęście - nadeszła BURZA! W szeregu upalnych dni było to jak zbawienie. Tata cały dzień zrzucał węgiel do piwnicy, więc byłem skazany na pomaganie mu...



  Wieczorem pojechałem z rodzicami kupić nowe klapki. Zrezygnowaliśmy z zakupów w CCC, które "trochę" by nas kosztowały, a kupiliśmy za nie całe 100 zł 3 pary klapek w sklepie sportowym. Czasami przedsiębiorczość się przydaje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kilka wskazówek dla komentujących:

#1 Staraj się, aby twój komentarz był rozwinięty
#2 Pisz co myślisz i nie bój się dyskusji
#3 Jeżeli już obrażamy się nawzajem, to z szacunkiem