PIĄTEK
Przez cały dzień nie planowałem zrobić nic konkretnego... Może trochę ogarnąłem w pokoju, trochę posiedziałem przed komputerem... Nie napalałem się na nic szczególnego, bo o 19:00 byliśmy umówieni na oglądanie Harry'ego u Maddie.
Około 18:00 ja i tata pojechaliśmy coś kupić (nie wypada przyjść z pustymi rękami) i kiedy wracaliśmy - zabraliśmy przy okazji Nathalie, która mieszka niedaleko sklepu.
Do Maddie przyszliśmy trochę przed czasem, ale to nic, bo postanowiliśmy zrobić popcorn. Niestety Maddie nie posiada mikrofalówki, więc musieliśmy zrobić go w garnku...
Kiedy uporaliśmy się z tym popcornem (dzięki wspaniałomyślnej siostrze Maddie) usiedliśmy przed telewizorem i czekaliśmy na film. Oglądaliśmy go prawie z zapartym tchem. Prawie, bo po przeczytaniu książki nie dało się go normalnie obejrzeć...
Cały film dobrze się bawiliśmy! Niestety - Katie i Nathalie musiały wyjść trochę wcześniej, bo miały daleko do domu (ja mieszkałem na drugim końcu ulicy) więc ja i Maddie dooglądaliśmy film we dwójkę.
W trakcie filmu napisał do mnie znajomy (którego poznałem dość dawno temu w internecie) i zapytał, "czy nie mam jakiegoś głosu do pożyczenia" (dawno temu mieliśmy grupkę, która nagrywała fandubbingi). Jedyny głos, jaki miałem pod ręką, to głos Maddie... Mój znajomy potrzebował zaledwie kilku dialogów, więc prędko je nagraliśmy (ale i tak były patologiczne...).
Do domu wróciłem około 24:00. Chyba już totalnie mi odbiło, bo w połowie drogi zdjąłem sandały i szedłem boso przez ulicę... Zaczynam wątpić sam w siebie.
I nawet nie złożyłes życzeń swojej starej koleżance ;)
OdpowiedzUsuńNoo, widzę że seans kinowy udany :D mega dobry pomysł na spędzenie wakacyjnych wieczorów, zwłaszcza z przyjaciolmi :3
OdpowiedzUsuńJak to możliwe, że twoje życie jest takie ciekawe? xc
OdpowiedzUsuńMasz zajebistych przyjaciół ! :D
UsuńOch ty i te twoje 'problemy' :* Uwielbiam te Twoje zakręcone i totalnie posrane obrazki :^^^ =^.^= ~.<
OdpowiedzUsuńW jakim programie robisz tą grafikę, obrazki?
OdpowiedzUsuńSzczerze, to się już dawno przyzwyczaiłam do jakości tych pierwszych filmów HP :) Dzisiaj zamierzam obejrzeć powtórkę i mam gdzieś to, że mam to na dvd i oglądałam ze sto razy xd
OdpowiedzUsuńHahaha Johny Bravo ! :D
OdpowiedzUsuń