PIĄTEK
W piątek o 16:00 byliśmy umówieni na imrezę urodzinową Miley. Co prawda Miley ma urodziny w połowie sierpnia, ale zawsze robi je w lipcu, bo w sierpniu zazwyczaj trudno zaprosić nas wszystkich na raz (każdy wyjeżdża na wakację w innym terminie...)
Rano wyjechaliśmy po prezent, którego dzień wcześniej nie kupiliśmy ze względu na problemy "finansowe". Kupiliśmy te książki, o którzych Miley nam wspominała, a później udaliśmy się do PEPCO, gdzie kupiliśmy bańki mydlane oraz papier opanunkowy...
Po "zakupach" pojechaliśmy do Steve'a, gdzie mieliśmy zapakować prezenty. Niestety wybraliśmy źle - mogliśmy jechać do kogoś, kto ma w domu takie przybory jak nożyczki, czy taśma klejąca... W końcu jakoś sobie poradziliśmy i zapakowaliśmy całość...
Kiedy prezent był PIĘKNIE zapakowany - pojechaliśmy do domów i około 15:30 wyruszyliśmy do Biedronki (żeby kupić ciastko, które było imitacją tortu). Zawiozła nas siostra Maddie swoim SUPER - RETRO samochodem.
Kiedy byliśmy na miejscu - zaczęliśmy "imprezować" tak jak zawsze. Z tym, że w pewnym momencie poszliśmy grać w siatkówkę. Kiedy już się wytańczyliśmy i "wyszaleliśmy" - do Steve'a napisała jakaś dziewczyna, z którą pójdzie do liceum pod koniec wakacji. Jako że wszyscy byli młodsi ode mnie - zaczęli się fascynować nową "loszką" Steve'a.
Cóż... może nie była to jakaś super - wyjąkowa impreza, ale czasami właśnie takie są najlepsze.
Heh super impreza. Ten opakowany prezent jest boski XD
OdpowiedzUsuńhttp://niebioeski.blogspot.com/
Pozdrawiam
Płaczę. My opakowaliśmy prezent w ręcznik papierowy i dokleiliśmy kokardę z papieru toaletowego :'))))
OdpowiedzUsuń:O
UsuńRany boskie!
...
Przecież to GENIALNE! To najwszpanialszy pomysł na trollowy opakunek! Następny prezent właśnie tak zapakujemy! XD
CHWAŁA CI ZA TEN WSPANIAŁY, ZŁOWIESZCZY POMYSŁ XD
hahahahahah to opakowanie XD zapraszam:http://niezaslodko.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmega impreza. Ja kiedyś chciałam zapakować prezent na święta dla koleżanki w normalny papier z kokardą i wrzucić do worka na śmieci, ale z koleżanką (inną) stwierdziłyśmy, że to będzie suche i nie zapakowałyśmy go w worek na śmieci. The End
OdpowiedzUsuń____________________
mam trochę inny blog, z opowiadaniami:
----------->http://eksperyment-kasia.blogspot.com/