6 MAJA - PONIEDZIAŁEK
Nienawidzę tego uczucia, kiedy musze wstać dwie godziny wcześniej niż normalnie, tylko dla głupiej czwórki na półrocze z niemieckiego... No cóż... poprawy kartkówek z języków rano to zły pomysł.
Nie lubię jej. Znaczy babki od angielskiego. Zwłaszcza tego, że ocenia na podstwawie lubienia kogoś.
Po poprawach mieliśmy okienko, i bawiliśmy się w naszą nową zabawę...
Kiedy było naprawdę nudno, to rzucaliśmy nokią na odległość. Ogólnie było nas dzisiaj mało... Zaledwie pięć osób z naszej "paczki".
Około 8.20 zaczęły się lekcie. Na początku była godzina wychowawcza. Oglądaliśmy jakiś film... Nazywał się "Cyrk motyli"... Czy jakoś tak...
Trochę zastanawiam się czy mogę wiązać jakieś nadzieje, ze społeczeństwem, które w wieku gimnazjalnym uważa wszelakie ludzkie defekty za śmieszne... Cóż, w każdym razie pozostało mi jeszcze niecałe półtora roku aby się uwolnić od tych ludzi, więc... Może nie zdziczeję do tego czasu...
Później były normalne nudne lekcje... Gdy tak przeplatały się z przerwami zauważyłem,że ostatnimi czasy kręcą się obok nas jakieś dziwne pierwszaki...
Później były normalne nudne lekcje... Gdy tak przeplatały się z przerwami zauważyłem,że ostatnimi czasy kręcą się obok nas jakieś dziwne pierwszaki...
O rany... Jutro od rana mam same kartkówki! Chyba idę się załamać.
Nie gniewaj się że być może robię ci siarę ale... W ilustracji że motyl nie ma nóg ani wózka inwalidzkiego w domyśle mając na myśli kawał trochę ci nie wyszło mówię tu z perspektywy że mam 20 lat i od urodzenia jestem na wózku uwierz mi nie jestem przewrażliwiony ale takie "żarciki" są dosyć bolesne miej to na uwadze proszę:)
OdpowiedzUsuń*Bink!*
UsuńDzięki za uwagę :) Mnie również nie bawią tego typu "żarty", ale w obrazku chodziło głównie o to, by pokazać z jakimi ludźmi na jakim poziomie miałem do czynienia. Zaraz napiszę jakieś krótkie sprostowanie, żeby nie było więcej takich "wtop" i przepraszam, jeśli faktycznie w jakiś sposób cię uraziłem.